Польские сказки - Дзевенис Максим. Страница 6
Wtedy odrzucił nogi sokole, ugrzęzłe wraz z szponami w ciele, a skórkę złotego przyłożywszy jabłka do ran skaleczałych, wnet wygoił wszystkie. Nabrawszy pełne kieszenie złotych jabłek, wchodzi śmiało do zamku. Przy bramie zatrzymuje go smok wielki, lecz zaledwie rzucił nań jabłko, smok skoczył w fosę i zniknął.
Zaraz się wielka otworzyła brama (тотчас открылись большие ворота), zobaczył podwórzec pełen kwiatów i drzew ślicznych (увидел он двор, полный цветов и деревьев прелестных); a na wysokim ganku siedziała zaklęta piękna królewna wraz z dworem swoim (а на высоком крыльце сидела зачарованная прекрасная принцесса со своим двором; dwór – двор /например, королевский/).
Ujrzawszy dorodnego młodzieńca (увидев статного юношу; dorodny – дородный, статный), zbiegła ku niemu (сбежала вниз к нему; zbiec – сбежать вниз), witając w nim rada pana i męża (радостная, приветствуя в нём господина и мужа). Wszystkie mu skarby oddała (все сокровища ему отдала), a żak młody został wielkim i bogatym panem (а молодой школяр стал большим и богатым господином); na ziemię wszakże już nie powrócił (на землю, однако, уже не вернулся), bo wielki sokół (потому что большой = огромный сокол), co był strażnikiem i zamku tego (что был сторожем и замка этого), i samej królewny (и самой принцессы), mógł tylko zamek i skarby na skrzydłach swoich na ziemię przenieść (мог только замок и сокровища на крыльях своих на землю перенести). Lecz kiedy nogi postradał (но когда он ног лишился; postradać coś – уст. лишиться чего-л.), w pobliskim lesie na szklanej górze znaleziono jego zwłoki (в близлежащем лесе на стеклянной горе найдено = нашли его останки; góra).
Zaraz się wielka otworzyła brama, zobaczył podwórzec pełen kwiatów i drzew ślicznych; a na wysokim ganku siedziała zaklęta piękna królewna wraz z dworem swoim.
Ujrzawszy dorodnego młodzieńca, zbiegła ku niemu, witając w nim rada pana i męża. Wszystkie mu skarby oddała, a żak młody został wielkim i bogatym panem; na ziemię wszakże już nie powrócił, bo wielki sokół, co był strażnikiem i zamku tego, i samej królewny, mógł tylko zamek i skarby na skrzydłach swoich na ziemię przenieść. Lecz kiedy nogi postradał, w pobliskim lesie na szklanej górze znaleziono jego zwłoki.
Gdy raz z królewną a żoną swoją chodził po ogrodzie zamku (когда однажды с принцессой и своей женой ходил по замковому саду; ogród – сад), spojrzy na dół i widzi z podziwem (посмотрит вниз и видит с изумлением), że się mnóstwo ludzi zbiera (что множество людей /внизу/ собирается)… Świsnął więc w piszczałkę srebrną (свистнул в серебряную свистульку; więc – итак, стало быть, следовательно), a jaskółka (и ласточка), co służyła za posłańca w złotym zamku (что служила за посыльную = посыльной в золотом замке), nadleciała (прилетела; nadlecieć).
– Idź się dowiedz (иди = лети узнай; dowiedzieć się – узнать), co nowego (что нового)! – rzekł do małej ptaszyny (сказал он маленькой пташке).
Gdy raz z królewną a żoną swoją chodził po ogrodzie zamku, spojrzy na dół i widzi z podziwem, że się mnóstwo ludzi zbiera.. Świsnął więc w piszczałkę srebrną, a jaskółka, co służyła za posłańca w złotym zamku, nadleciała.
– Idź się dowiedz, co nowego! – rzekł do małej ptaszyny.
I jaskółka szybko leci (и ласточка быстро летит), wkrótce wraca i powiada (вскоре возвращается и говорит):
– Krew z sokoła ożywiła martwych zwłoki (кровь из сокола оживила мёртвые тела: «трупы мёртвых»; martwy – мёртвый; zwłoki – мёртвое тело; труп), wszyscy, co polegli pod tą górą (все, что полегли под этой горой; polec – пасть, полечь), wdzierając się na nią zuchwale (карабкаясь на неё дерзко), wstali dziś jakoby ze snu (встали = проснулись сегодня словно ото сна; wstać – встать), dosiadają rzeźwo konie (садятся резво на коней; dosiadać czegoś – садиться /на лошадь, мотоцикл и т. д./; rzeźwy – живой, резвый), a lud cały (а народ весь), dziwem zdjęty (удивлением: «дивом» охваченный; dziw – диво, чудо), patrzy na cud niesłychany (смотрит на чудо неслыханное).
I jaskółka szybko leci, wkrótce wraca i powiada:
– Krew z sokoła ożywiła martwych zwłoki, wszyscy, co polegli pod tą górą, wdzierając się na nią zuchwale, wstali dziś jakoby ze snu, dosiadają rzeź-wo konie, a lud cały, dziwem zdjęty, patrzy na cud niesłychany.
3. Wichrem porwany 2
(Подхваченный вихрем)
Rozgniewawszy się czarownik na młodego parobczaka (колдун, разгневавшись на молодого парубка; parobczak – молодой батрак; парень, парубок), wszedł do chaty (вошёл = пришёл в дом; wejść – войти;chata – хата, изба, крестьянский дом), kędy mieszkał (где он жил, kędy – уст. где), i nóż nowy (и нож новый), wyostrzony utkwił pod progiem izby (наточенный, вонзился = воткнул под порогом избы; tkwić – торчать; próg – порог; utkwić – вонзиться, воткнуться); zaklął przy tym (заколдовал при этом), by lat siedem (чтобы семь лет), uniesiony pędem wichru (унесённый сильным вихрем; pęd – стремительное, быстрое движение; полёт; pędzić – мчаться, нестись), latał po szerokim świecie (летал по белу свету; pójść w szeroki świat – пуститься по белу свету).
Parobek poszedł na łąkę (парубок пошёл на луг; pójść – пойти), by ułożyć siano w kopy (чтобы сложить сено в скирды), gdy się wicher nagle zrywa (когда внезапно поднимается вихрь): porozrzucał kopy siana i porywa parobczaka (поразбросал скирды сена и подхватывает парня). Daremnie chciał się opierać (тщетно хотел = пытался сопротивляться; chcieć – хотеть), próżno chwyta silną ręką to płotu (напрасно хватает сильной рукой то забор; chwytać czegoś – хватать что-л.), to drzew gałęzi (то ветки деревьев; gałąź – ветвь, ветка), jakaś siła niewidoma pędzi go pomimo woli (какая-то невидимая сила несёт его помимо /его/ воли; niewidomy – уст. невидимый).
Rozgniewawszy się czarownik na młodego parobczaka, wszedł do chaty, kędy mieszkał, i nóż nowy, wyostrzony utkwił pod progiem izby; zaklął przy tym, by lat siedem, uniesiony pędem wichru, latał po szerokim świecie.
Parobek poszedł na łąkę, by ułożyć siano w kopy, gdy się wicher nagle zrywa: porozrzucał kopy siana i porywa parobczaka. Daremnie chciał się opierać, próżno chwyta silną ręką to płotu, to drzew gałęzi, jakaś siła niewidoma pędzi go pomimo woli.
Na skrzydłach wiatru niesiony (на крыльях ветра уносимый: «несённый»; nieść – нести), nie tykając stopą ziemi (не касаясь ступнёй = ступнями земли; stopa – ступня), leci jakby gołąb dziki (летит словно дикий голубь). Już i słońce na zachodzie (уже и солнце на западе; zachód – запад), a parobczak wygłodniały patrzy na dymiące wiosek chaty (а парубок, изголодавшийся = голодный, смотрит на дымящиеся хаты деревень; wioska – деревня, село; wygłodnieć – изголодаться); prawie nogą ich się tyka (почти касается их ногой = ногами); lecz daremnie krzyczy, woła (но напрасно кричит, зовёт), próżno płacze i narzeka (напрасно плачет и хнычет; narzekać – жаловаться, сетовать; хныкать); nikt nie słyszy jego jęku ani łez gorzkich nie widzi (никто не слышит его стона = стонов и не видит горьких слёз; łza – слеза).