Putin Idzie Do Hitlera - Рыбаченко Олег Павлович. Страница 4
Carska Rosja, która osiągnęła swój szczyt za panowania Mikołaja II, zderzyła się z Japonią. I jakby na potwierdzenie faktu, że istnieje siła antyimperialna, wojska carskie przegrały tę wojnę. I jakby ścigał ich zły los. W tej wojnie było tak wiele porażek i pechów, od początku do końca. Więc nie wierzcie potem w losy wszystkich mocy.
Potem, w I wojnie światowej, nie było zbyt szczęśliwie i doszło do wojskowego, a raczej do pałacowego zamachu stanu. Następnie do władzy doszedł nielegalny rząd tymczasowy.
No i jeszcze bolszewicy z wojną domową. No tak, za Stalina nastąpił nowy wzrost imperium, ale kosztem ogromnego rozlewu krwi. A po śmierci przywódcy nastąpił XX zjazd i upadek kultu. A ZSRR zaczął tracić swoje pozycje już za Chruszczowa.
A potem Gorbaczow zajął i wykończył imperium sowieckie. Co więcej, nie można powiedzieć, że Michaił Siergiejewicz zrobił to celowo. Wtedy wszystkich ogarnął szał pieriestrojki. A osobiście Władimir Putin, choć był oficerem KGB, stał się zagorzałym demokratą. I był przeciwny GKChP, a także cieszył się z upadku KPZR. I stał się prawą ręką Sobczaka. I aktywnie wspierał Jelcyna. Między innymi w październiku 1993 r. Tak, upadek ZSRR był, ale większość ludzi, a zwłaszcza elita, cieszyła się!
W każdym razie ludowi to nie przeszkadzało, ale elita była naprawdę zadowolona. Zwłaszcza w Azji Środkowej, gdzie wszyscy doskonale pamiętali, jak KGB prześladowało lokalnych magnatów w branży bawełnianej.
Krótko mówiąc, w dziewięćdziesiątym pierwszym ZSRR spoczywał na Bose. I może tylko Władimir Żyrinowski trochę narzekał, tak na pokaz. A może granie dla publiczności lub chęć wyróżnienia się.
Potem były rządy Jelcyna. Czas wielkich możliwości dla jednych i niedostatku, a dla innych strasznych problemów. Sam Jelcyn nawet nie próbował skleić imperium ZSRR, a jedynie przywrócić kontrolę nad Czeczenią. I jaki zaciekły opór to wywołało. W tym na terenie kraju. I nawet Wybór Rosji Gajdara wypowiedział się przeciwko temu. Podobnie jak komuniści. Tylko Żyrinowski poparł tę wojnę. Ale może dlatego podkopał własną ocenę i pozbawił się szansy na zostanie nowym rosyjskim carem.
Żyrinowski był oczywiście charyzmatycznym przywódcą. Ale nie brakowało mu ani odwagi, ani woli. W szczególności nie było potrzeby korozji brzucha tak sobie, gdy znaczna część ludzi głoduje. Do tego dieta i ćwiczenia.
No dobrze, Żyrinowski nie żyje. I król stracił swojego ulubionego błazna. Co było takie zabawne i zabawne. Bawił i podnosił na duchu. Ale niewiele było z tego sensu i pożytku. Wręcz przeciwnie, Żyrinowski był zbyt radykalnym patriotą, może nawet karykaturą. I zdawał się kpić z patriotyzmu. Otóż, podobnie jak dobry żołnierz Szwejk, był także karykaturą patrioty Austro-Węgier.
I to było zabawne, ale raczej szkodliwe dla sprawy. Ale mimo wszystko król nie czuje się dobrze i nie nudzi się bez błazna. Tutaj Dmitrija Miedwiediewa najwyraźniej nie pociąga ta rola.
Władimir Putin w ciele Hitlera westchnął ciężko. Nie był jeszcze przyzwyczajony do nowego ciała i żył wspomnieniami z przeszłości. I to było niejednoznaczne, zwłaszcza w ostatnich latach. Jednak oczywiście Putin był szczęśliwym władcą. Na przykład tak rzadki dar fortuny, jak atak terrorystyczny z 11 września. To rzeczywiście duży sukces. Zamiast walczyć z samymi talibami, Amerykanie zostali wciągnięci w niepotrzebną dla Stanów Zjednoczonych masakrę.
To na przykład to samo, jeśli Hitler walczył przez dwadzieścia lat z Wielką Brytanią i Jankesami, niż zaatakować ZSRR. I sam Stalin mógł wybrać w tym przypadku moment uderzenia. I nie wpadnij pod straszny cios.
Ale Hitler był w stanie uprzedzić Stalina. A oto wynik - Niemcy pod Moskwą. A gdyby zima była łagodniejsza i bardziej sucha, być może bylibyśmy w samej stolicy.
Tak, Stalin miał tu szczęście. Chociaż z drugiej strony, cóż, dlaczego najskuteczniejszymi władcami są ci, którzy są tak okrutni? Tutaj jest oczywiście Władimirem Putinem, a nie Stalinem. Ale może dlatego nie dano mu Ukrainy?
Co można powiedzieć o Hitlerze? Z jednej strony miał fenomenalne sukcesy, ale z drugiej katastrofalne w skutkach porażki. Jakaś fortuna śmiała się z Adolfa - dodała mu pewności siebie. Ale potem porzuciła i wrobiła. I było tak wiele ofiar i strat po obu stronach.
ZSRR niewiele zyskał na zwycięstwie w tej wojnie. Nabytki terytorialne były niewielkie. Ponadto Stalin oddał część obwodu brzeskiego i białostockiego za darmo i bez pytania Polski. I nie dostali wiele. Byłoby lepiej, gdyby tej wojny nie było. Ludność ZSRR zmniejszyła się do 170 milionów. A pod rządami cara-ojca Mikołaja II w 1914 roku liczyło już 180 milionów ludzi. Tak więc car-ojciec Rosjan powiększył się, a Stalin przerzedził.
A Niemcy wiele stracili pod rządami Hitlera. Chociaż zdobycie Europy i Polski kosztowało tylko trzydzieści tysięcy zabitych. Stalin w wojnie z Finlandią stracił 126 tys., co jest znacznie bardziej znaczące. Tak, tak wyszło gallimo.
Dobrze było dostać się do ciała Stalina przed atakiem hitlerowskich Niemiec na ZSRR. I zrób coś. Naprawdę, co to właściwie jest? Uderzyłeś się, jak radził Suvorov-Rezun? Ma to swoje wady i zalety.
Minusem jest w szczególności to, że wojska radzieckie nie są całkiem gotowe do ataku. W szczególności zarówno nowe czołgi, jak i samoloty nie zostały odpowiednio opanowane przez wojska. Dobra wiadomość jest taka, że Niemcy nie spodziewają się uderzenia wyprzedzającego. I można ich zaskoczyć. Tak, a wojska radzieckie były znacznie większe i lepiej wyszkolone do ataku niż do obrony. Nawiasem mówiąc, praktyka pokazała, że naziści są znacznie lepsi w atakowaniu niż w obronie.
Na przykład, jeśli naziści posunęli się wspaniale i po upadku czterdziestu dwóch zajęli terytorium porównywalne z dwoma imperiami rzymskimi. Następnie w obronie szybko się połączyli.
Licząc od Wybrzeża Kurskiego, gdzie Niemcy po raz ostatni próbowali rozpocząć dużą ofensywę strategiczną i odwrócić losy wojny, przejmując inicjatywę, Stalinowi zajęło tylko dziewięć miesięcy, by odbić Ukrainę i Krym. Cóż, jeśli policzysz Galicję, możesz dodać jeszcze kilka. W sumie Niemcy nie przetrwali dwóch lat po bitwie pod Kurskiem.
Tak, są słabi, byli w defensywie. A Führer? A co z Führerem, zastrzelił się. A potem mówią, że nie wystarczyła odwaga, aby zrobić to sam - pomogli!
Władimir Putin otrząsnął się. Ciało jest rzeczywiście prawie dwadzieścia lat młodsze niż wcześniej, co jest świetne. Adolf Hitler jest niski. Podobnie jak sam Władimir Putin. A to pozwala szybciej przyzwyczaić się do nowego ciała.